Podobno, do 3 razy sztuka. Zespołowi, w którym gram, udało się po dwóch razach, a dokładniej, próbach. Jaki ma to związek z blogiem? Nie mam pojęcia, ale ładnie nam się napięcie roziwnęło, a tak podobno powinno to działać.
Podobno, powinno się również cały czas stymulować czytelników nowymi śmieciami na fejsbukowym fanpejdzu, a także, podobno, powinno prezentować się im zdjęcia swoich "stylizacji". Zwłaszcza jeśli blog traktuje o tematach szafiarsko - okołomodowych. Podobno.
Ostatnie i przedostatnie podobno dziś spełniam.